"Córka pedofila"- Ewa Pirce

"Bać powinniśmy się jedynie ludzi, bo to oni stanowią przyczynę wszelkiego zła, do nich wszystko się zaczyna i oni potrafią zniszczyć, zabić i pozbawić drugiego człowieka siebie. To ludzie są największymi potworami żyjącymi na Ziemi i chyba tak już pozostanie"

Tytuł: "Córka pedofila"
Autor: Ewa Pirce
Wydawnictwo: Wieża Czarnoksiężnika
Ilość stron: 320

   
     W ostatnim czasie przyzwyczaiłam Was do recenzji lekkich, raczej niewymagających książek, jednak tym razem przyszedł czas na pozycję z zupełnie innej półki. Dziś chciałabym skupić waszą uwagę na "Córce pedofila" Ewy Pirce. 

     Cóż może być lepszym wstępem niż sam tytuł krzyczący do nas z okładki? Tu raczej nie ma miejsca na delikatne, subtelne wprowadzenie w temat, gdyż główny wątek mamy podany na tacy.
Tak właśnie. Lexi- bo tak nazywa się główna bohaterka powieści- jest córką pedofila. Ojciec znęcał się nad nią i molestował od najmłodszych lat. Matka odeszła lata wcześniej, a nikogo więcej Lexi nie miała i mieć nie chciała, bo i po co? Ludzie zawsze byli dla niej tylko i wyłącznie źródłem wszelkiego cierpienia. Pytanie tylko czy skrzywdzona nastolatka da się przekonać, że życie wcale nie musi być takie złe?

     Już na samym początku, kiedy poznajemy Lexi, uderza nas ogrom nienawiści jaką otoczona jest dziewczyna. Oprócz sadystycznego ojca, musi zmagać się z szyderstwami rówieśników i ogólną niechęciom społeczeństwa. 
     Kiedy wydaje się, że to już koniec i Lexi decyduje się na ostateczny krok niespodziewanie powstrzymuje ją obecność nieznajomego chłopaka, który jak się wkrótce okaże, porządnie namiesza w życiu nastolatki. 
     Nieoczekiwane wydarzenia sprawiają, że nasza bohaterka w krótkim czasie zyskuje dwóch przyjaciół, równie skrzywdzonych przez los jak ona sama.  Niestety równie szybko i niespodziewanie jak  zyskała przyjaciół, tak również może ich stracić i to niezależnie od własnych chęci.
     Ile wrogości i cierpienia jest w stanie znieść jedna niewinna nastolatka i czy po tak traumatycznych przeżyciach uda jej się jeszcze chociaż polubić życie? O tym musicie przekonać się sami. 

      Kiedy otrzymałam propozycję zrecenzowania "Córki pedofila" bałam się, że nie udźwignę tego tematu, że ciężko będzie mi przebrnąć przez lekturę, jednak obawy te były absolutnie nieuzasadnione. Autorka przedstawia nam całą historię z punkt widzenia głównej bohaterki co bardzo pomaga wczuć się w opowieść, choć muszę przyznać, że nie jest to łatwe doświadczenie, gdyż Ewa Pirce stworzyła tak realistyczny świat, że niemal czujemy cały ból głównej bohaterki i razem z nią zaczynamy się zastanawiać się nad istotą życia a także nad śmiercią, której w tej lekturze nie brakuje.   

     "Córka pedofila" nie niezwykle emocjonująca historia, która wciąga już od pierwszych stron i nie pozwala oderwać się od niej aż do epilogu. Autorka wykreowała niesamowicie realistyczny świat, a świadomość, że historia inspirowana jest prawdziwymi wydarzeniami dodatkowo potęguje emocjonalne reakcje, towarzyszące lekturze. Mimo tak ciężkiego tematu książkę pochłania się niemalże błyskawicznie, choć wrażliwym duszom polecam przed rozpoczęciem lektury zaopatrzyć się w paczkę chusteczek, bo tematyka książki nie jest ani lekka, ani przyjemna i niewątpliwie ma to odzwierciedlenie w emocjach jakie towarzyszom czytelnikowi. 
"Córka pedofila" to nie lekka powieść na poprawę humoru, wręcz przeciwnie, to bardzo obciążająca emocjonalnie historia, którą nawet po jej zakończeniu ciężko wyrzucić z głowy, ale mimo tego, a może zwłaszcza dlatego jest zdecydowanie warta polecenia, bo czasami warto wyjść z własnej strefy komfortu i zobaczyć że świat, nie zawsze jest kolorowy.





 Za egzemplarz dziękuję wydawnictwu Wieża Czarnoksiężnika


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję, za Twoją wizytę. Zostaw ślad swojej obecności...

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...




zBLOGowani.pl

Copyright © 2014 Książkoholiczka94 , Blogger