Liebster Blog Award nominacja nr 6 i 7
Sporo nagromadziło mi się ostatnio nominacji do TAGów, i w końcu postanowiłam na nie odpowiedzieć, jednak rozbiłam to na dwa posty, bo zbytnio was nie znużyć.
Dziś odpowiedzi na nominację do Liebster Blog Award. Tym razem nominowały mnie:
Ania z http://postcrossinganiszon.blogspot.com
oraz
Dominika z http://modnaksiazka.blogspot.com
za co obu dziewczynom serdecznie dziękuję;)
Zgodnie z zasadami zabawy: „Nominacja do Liebster Award jest otrzymywana od innego blogera w ramach uznania za „dobrze wykonaną robotę”. Po przyjęciu LBA należy odpowiedzieć na 11 pytań otrzymanych od osoby, która Cię nominowała. Następnie Ty nominujesz 11 osób (informujesz ich o tym) oraz zadajesz im 11 pytań. Nie wolno nominować bloga, który Cię nominował. Obowiązkiem jest też wklejenie znaku LBA do wpisu.”
Pytania od Ani
1. Lato czy zima? Dlaczego?
Lato;) Nie lubię trząść się z zimna i otulać jak bałwanek przed każdym wyjściem z domu;) Poza tym w lecie dni są dłuższe, noce ciepłe i zawsze można się wyłożyć z książką na huśtawce w ogródku;)
Dziś odpowiedzi na nominację do Liebster Blog Award. Tym razem nominowały mnie:
Ania z http://postcrossinganiszon.blogspot.com
oraz
Dominika z http://modnaksiazka.blogspot.com
za co obu dziewczynom serdecznie dziękuję;)
Zgodnie z zasadami zabawy: „Nominacja do Liebster Award jest otrzymywana od innego blogera w ramach uznania za „dobrze wykonaną robotę”. Po przyjęciu LBA należy odpowiedzieć na 11 pytań otrzymanych od osoby, która Cię nominowała. Następnie Ty nominujesz 11 osób (informujesz ich o tym) oraz zadajesz im 11 pytań. Nie wolno nominować bloga, który Cię nominował. Obowiązkiem jest też wklejenie znaku LBA do wpisu.”
Pytania od Ani
1. Lato czy zima? Dlaczego?
Lato;) Nie lubię trząść się z zimna i otulać jak bałwanek przed każdym wyjściem z domu;) Poza tym w lecie dni są dłuższe, noce ciepłe i zawsze można się wyłożyć z książką na huśtawce w ogródku;)
2. Czego nie lubisz w ludziach?
Głupoty i prób zaistnienia za wszelką cenę. Strasznie drażni mnie zachowanie pt. "Nic sobą nie reprezentuję, ale jestem głośna, więc musicie na mnie patrzeć". Poza tym działa mi na nerwy podejście sporej części młodych ludzi w stylu: "Jak nie mogę się upić, to po co w ogóle mam gdziekolwiek wychodzić"
Głupoty i prób zaistnienia za wszelką cenę. Strasznie drażni mnie zachowanie pt. "Nic sobą nie reprezentuję, ale jestem głośna, więc musicie na mnie patrzeć". Poza tym działa mi na nerwy podejście sporej części młodych ludzi w stylu: "Jak nie mogę się upić, to po co w ogóle mam gdziekolwiek wychodzić"
3. Książka z ostatniego czasu warta polecenia?
Nie ma jednej takiej pozycji;)
Z takich najświeższych premier to polecam "Wiedziałam, że tak będzie" Kasi Pisarskiej. Niesamowicie pozytywna powieść;) >RECENZJA<
Oprócz tego: "Szczęście do wzięcia" Jasona F. Wrighta (może książka sama w sobie nie jest najnowsza, ale polska wersja została wydana dopiero miesiąc temu), magiczna historia, idealnie wpasowująca się w świąteczny klimat;) >RECENZJA<
I ostatnia moja propozycja, tym razem coś dla fanów sensacji: "Sedinum" Leszka Hermana. To absolutny must read dla wszystkich fanów Dana Browna;) >RECENZJA<
Nie ma jednej takiej pozycji;)
Z takich najświeższych premier to polecam "Wiedziałam, że tak będzie" Kasi Pisarskiej. Niesamowicie pozytywna powieść;) >RECENZJA<
Oprócz tego: "Szczęście do wzięcia" Jasona F. Wrighta (może książka sama w sobie nie jest najnowsza, ale polska wersja została wydana dopiero miesiąc temu), magiczna historia, idealnie wpasowująca się w świąteczny klimat;) >RECENZJA<
I ostatnia moja propozycja, tym razem coś dla fanów sensacji: "Sedinum" Leszka Hermana. To absolutny must read dla wszystkich fanów Dana Browna;) >RECENZJA<
4. Twój największy życiowy sukces?
Mam nadzieję, że jest jeszcze przede mną;)
Mam nadzieję, że jest jeszcze przede mną;)
5. Jak widzisz siebie za 20 lat?
Ciężkie te pytania;P Chyba dość prozaicznie: rodzina, dom i praca, która będzie mi sprawiać przyjemność, może uda mi się jakimś cudem wydać własną książkę? Kto wie ;)
Ciężkie te pytania;P Chyba dość prozaicznie: rodzina, dom i praca, która będzie mi sprawiać przyjemność, może uda mi się jakimś cudem wydać własną książkę? Kto wie ;)
6. Dzień bez ... jest dniem straconym - według Ciebie, bez czego?
Sama nie wiem, ale stawiam na herbatę;)
Sama nie wiem, ale stawiam na herbatę;)
7. Wpraszam się do Ciebie na kolację - co mi podasz?
Najpewniej sałatkę (bo zawsze się do niej coś znajdzie:D) i pieczone banany:)
Najpewniej sałatkę (bo zawsze się do niej coś znajdzie:D) i pieczone banany:)
8. Wymarzony widok z okna?
Jakiś spokojny, pozbawiony ingerencji człowieka krajobraz, jezioro, dzika plaża, góry... bez różnicy;)
Jakiś spokojny, pozbawiony ingerencji człowieka krajobraz, jezioro, dzika plaża, góry... bez różnicy;)
9. Dlaczego prowadzisz bloga? Skąd taki pomysł?
Zaczęło się od tego, że po przeczytaniu książki pisałam swoje spostrzeżenia na lubimyczytac.pl najpierw było to zaledwie kilka zdań, z czasem przekształciło się to w recenzję. Zbiegło się to z czasem, kiedy skończyłam pisać poprzedniego bloga i brakowało mi blogosfery, więc stwierdziłam, że spróbuję te moje recenzję zebrać w jedną całość na osobnym blogu;) Nawet nie spodziewałam się, że jest tak wiele blogów o podobnej tematyce, a podobno Polacy nie czytają:D
Zaczęło się od tego, że po przeczytaniu książki pisałam swoje spostrzeżenia na lubimyczytac.pl najpierw było to zaledwie kilka zdań, z czasem przekształciło się to w recenzję. Zbiegło się to z czasem, kiedy skończyłam pisać poprzedniego bloga i brakowało mi blogosfery, więc stwierdziłam, że spróbuję te moje recenzję zebrać w jedną całość na osobnym blogu;) Nawet nie spodziewałam się, że jest tak wiele blogów o podobnej tematyce, a podobno Polacy nie czytają:D
10. Prezenty kupujesz na ostatnią chwilę czy z dużym wyprzedzeniem?
Lubię mieć przygotowane prezenty z dużym wyprzedzeniem, wtedy sobie spokojnie czekają do dnia ich wręczenia, szukanie odpowiednich upominków na ostatnią chwilę zawsze wiąże się z nerwami, czego wolę unikąć;)
Lubię mieć przygotowane prezenty z dużym wyprzedzeniem, wtedy sobie spokojnie czekają do dnia ich wręczenia, szukanie odpowiednich upominków na ostatnią chwilę zawsze wiąże się z nerwami, czego wolę unikąć;)
11. Co uczyniło Cię dzisiaj szczęśliwą osobą?
Dziś? Hmm... przesyłka od jednego z wydawnictw;)
11. Co robisz w wolnym czasie?
Dziś? Hmm... przesyłka od jednego z wydawnictw;)
PYTANIA OD Dominiki
1. Skąd pomysł na taką nazwę bloga?
W sumie, sama nie wiem, przy zakładaniu bloga przyszła mi taka nazwa do głowy "od tak"
2. Jakie książki lubisz czytać?
Przeróżne. Uwielbiam sensacje, kryminały, powieści obyczajowe, jedynym gatunkiem, którego nie czytam jest fantasy;)
3. Wymarzony zawód z dzieciństwa?
W dzieciństwie miałam na siebie dwa pomysły, chciałam być florystką lub farmaceutką;D
4. Ulubiony kolor?
Nie ma takiego, lubię kolory pastelowe, korale, chabrowy, ale uwielbiam też czarny;)
5. Lato czy zima?
Odpowiedź pod pierwszym pytaniem od Ani;)
6. Ulubiona postać z bajki?
Czy ja taką w ogóle mam? Nie wiem, ale pamiętam moją serię książek z "Kubusiem Puchatkiem", więc może on;)
7. Książka, którą poleciłabyś każdej kobiecie?
Hmm... nie każda kobieta czyta "babskie" książki, ale jeśli mówimy o typowo kobiecej literaturze to na pewno "Wiedziałam, że tak będzie" Kasi Pisarskiej, "Za plecami anioła" Renaty L. Górskiej i "Najlepsze jest najbliżej" Małgorzaty Kursy.
8. Bez czego nie wyjdziesz z domu?
Wiem, że to brzmi strasznie, ale nie ruszam się z domu bez telefonu;)
9. Twoja ukochana bajka z dzieciństwa?
hmm... żeby nie powtarzać się znów z tym Kubusiem, to postawię na książkę z troszkę późniejszego dzieciństwa, a wtedy królowała u mnie "Dziewczynka z szóstego księżyca" Moony Witcher
10. Twój najlepszy wpis?
Ja lubię ten wpis: http://ksiazkoholiczka94.blogspot.com/2015/09/co-nas-nie-zabije-david-lagercrantz.html
ale czy jest najlepszy? Tego nie wiem;)
Czy kogoś zdziwi jak powiem, że czytam? ;D
Wybaczcie, ale ja nikogo nie nominuję, gdyż wydaje mi się, że nie ma sensu zadawać po raz kolejny podobnych pytań, a nic nowego mi do głowy nie wpadło;)
Ja tam lubię wszystkie twoje wpisy, ale ostatnio chyba najbardziej recenzję "Zabójczy urok blondynki" ^^
OdpowiedzUsuńCiekawe odpowiedzi :)
Szczerze mówiąc odpowiedzi pisałam już jakiś czas temu, jeszcze przed recenzją "Zabójczego uroku blondynki" ;)
Usuńpieczone banany? jeszcze tego nie próbowałam :D
OdpowiedzUsuńSpróbuj;) Z miodem;) Pychota;)
UsuńAż zabolało mnie serducho, gdy dotarłam do momentu ,, jedynym gatunkiem, którego nie czytam jest fantasy". Reszta odpowiedzi bardzo interesująca. Również nie wyobrażam sobie wyjścia z domu bez telefonu. :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Wiedziałam, że się tym narażę:D Ale taka prawda, nie potrafię się przekonać do tego gatunku;)
UsuńTeż nie wyobrażam sobie dnia bez herbaty. :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Hon no Mushi
Zdecydowanie lepsza od kawy;)
UsuńPieczone banany bym chętnie zjadła :) Mniam :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam;)
Usuń"Szczęście do wzięcia", już książka gotowa na mnie czeka, ale niestety najpierw kolokwium mnie czeka. Od środy jednak zabieram się za lekturę :) Z bananami to nie trafiłaś haha. Bym Cię pewnie już nie odwiedziła. Ogółem banany lubię, ale soku nie wypiję (denerwuje mnie nawet zapach jak ktoś pije), a raz skusiłam się na posmakowanie smażonych bananów. Nigdy więcej! Haha :)
OdpowiedzUsuńhaha a ja akurat uwielbiam;D
UsuńJa też zdecydowanie wolę lato. Najlepiej to czułabym się w Afryce, bo lubię, kiedy jest mega gorąco :)
OdpowiedzUsuńMuszę wreszcie przeczytać "Wiedziałam, że tak będzie" Kasi Pisarskiej, skoro tak bardzo zachwalasz tę książkę.
Czytaj czytaj;) Warto;) Akurat a propos lata, masz tam piękne opisy lata w Italii;)
UsuńO? To super :)
UsuńOgólnie opisy Włoch są piękne;)
UsuńNie lubimy tych samych typów ludzi, haha :)
OdpowiedzUsuńWydajesz się być bardzo interesującą osobą.
Pozdrawiam i zapraszam do siebie:)
Dziękuję, zajrzę;)
UsuńJa również, zanim zaczęłam blogować, pisałam krótkie notki na lubimyczytac.pl. Ale z czasem przestało mi to wystarczać. :)
OdpowiedzUsuńMi też, bo wśród dziesiątek o ile nie setek recenzji pod daną książką jest się praktycznie anonimowym;)
UsuńTeż nie lubię w młodych ludziach tego, że do szczęścia potrzebują upić się... Jakby nie można było na trzeźwo przeżyć dobrych chwil, szczególnie wśród znajomych... A przecież to właśnie zdrowy obraz rzeczywistości przynosi później najpiękniejsze wspomnienia. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDokładnie;) To naprawdę smutne, że ludzie, dobrze bawią się wtedy, kiedy praktycznie nie są nawet świadomi co robią;)
UsuńJa też nie zgadzam się z tym, że podobno Polacy nie czytają. Patrząc na naszą wspaniałą blogosferę, mamy dowód, że jest dokładnie odwrotnie. :-)
OdpowiedzUsuńDokładnie;) Choć czasami mam wrażenie, że ludzie wstydzą się tego, że czytają...
OdpowiedzUsuńSałatka zawsze dobra, szczególnie, że trafi w gusta każdego ;)
OdpowiedzUsuńThievingbooks
Dokładnie, najbardziej uniwersalna;)
UsuńTo ja wpadnę do Ciebie na tą sałatkę :)
OdpowiedzUsuńZapraszam;)
UsuńBardzo fajne odpowiedzi, też uwielbiam lato! :))
OdpowiedzUsuńIm zimniej, tym bardziej doceniam jego uroki;)
UsuńDziękuję, że znalazłaś czas i odpowiedziałaś na wszystkie pytania :)
OdpowiedzUsuńTeż lubię Kubusia Puchatka. Chyba do końca życia z chęcią będę się wybierać do Stumilowego Lasu.
modnaksiazka.blogspot.com