"Teraz albo nigdy"- Sarah Dessen
"Wieczność oznacza tak wiele różnych rzeczy.
Nieustannie się zmienia i o to chodzi. Czasem trwa dwadzieścia minut,
czasem sto lat, a innym razem po prostu tę jedną chwilę, która mogłaby
się ciągnąć w nieskończoność. W wieczności ważne jest tylko to, że trwa."
Tytuł: "Teraz albo nigdy" Autor: Sarah Dessen Wydawnictwo: HarperCollins Tłumaczenie: Maria Zawadzka Data wydania: 18.05.2016r. ISBN: 978-83-276-1840-5 Ilość stron: 384 |
Jeśli
regularnie odwiedzacie mojego bloga, z pewnością wiecie, że nie
jestem fanką powieści New Adult- większość z nich jest dla mnie
po prostu głupia- przerysowani bohaterowie, mdła fabuła i
schematyczność- to mieszanka, która przyprawia mnie o mdłości i
skutecznie odstrasza od tego gatunku, co nie znaczy, że nie potrafię
docenić dobrej „młodzieżówki”, bo w tym oceanie tandety
zdarzają się prawdziwe perełki i jedną z nich jest „Teraz albo
nigdy” Sarah Dessen.
Styl autorki poznałam już kilka miesięcy temu, przy okazji recenzowania „Kołysanki”, która co prawda przypadła mi do gustu, ale zabrakło mi w niej tego „czegoś” co sprawia, że książka wyróżnia się na tle podobnych powieści, za to teraz-przyznaję otwarcie- zakochałam się w prozie Dessen.
Macy-
główna bohaterka „Teraz albo nigdy” jest idealna, a przynajmniej
pretenduje do takiego miana. W ten sposób nie będzie
kłopotem dla matki, która po śmierci męża i tak ledwo się
trzyma. Dzięki temu będzie pasowała do Jasona, jej chłopaka,
zakochanego w sobie nerda.
Idealna córka, idealna uczennica, idealna dziewczyna idealnego
chłopaka. Ciągle próbuje sprostać oczekiwaniom najbliższych i
dopasować się do ich perfekcyjnie zaplanowanego życia, tylko czy
ona sama jest szczęśliwa? Cóż, to jest jej świat, żyje tak od
dawna i dla niej tak wygląda normalność, jednak szybko okazuje
się, że poznanie zupełnie innego życia zmienia ułożoną Macy w
spontaniczną, żądną przygód dziewczynę i co dziwne, ta zmiana
bardzo jej odpowiada. Macy zaczyna odkrywać siebie na nowo i czerpie
przyjemność z prostych, codziennych czynności, a wszystko to za
sprawą chaotycznej Delii, szalonej Kristy, tajemniczego Wesa i
reszty ekipy „FORTUNY”, która powoli staje się jej drugim domem.
Pozostaje tylko jeden problem: co zrobić z dotychczasowym życiem?
Niestety nie będzie to wcale takie proste i Macy sporo czasu zajmie
uporządkowanie życia na nowo.
Jeśli
chodzi o styl autorki, to ciężko powiedzieć coś więcej: jest
prosty, czytelny, nie męczy czytelnika i to chyba najważniejsze.
Duży plus zależy się autorce, za pokazanie różnych relacji: oprócz oczywistego wątku miłosnego, który w podobnych powieściach występuje zawsze, pojawił się bardzo rozbudowany motyw relacji Macy z matką, które są wyjątkowo skomplikowane, a także temat traumy, żałoby i sposoby radzenia sobie ze stratą i to nie tylko z punktu widzenia Macy. W tej powieści niemalże każdy bohater poniósł stratę i każdy radzi sobie z żałobą w inny sposób. Dessen stworzyła bardzo mądrą, ciepłą i dojrzałą powieść New Adult, w której każdy znajdzie coś dla siebie, bo tematów jest naprawdę wiele, a przy tym uniknęła infantylizmu, który zazwyczaj towarzyszy podobnym powieścią. Cóż więcej mogę powiedzieć: Takie książki chcemy czytać;)
Duży plus zależy się autorce, za pokazanie różnych relacji: oprócz oczywistego wątku miłosnego, który w podobnych powieściach występuje zawsze, pojawił się bardzo rozbudowany motyw relacji Macy z matką, które są wyjątkowo skomplikowane, a także temat traumy, żałoby i sposoby radzenia sobie ze stratą i to nie tylko z punktu widzenia Macy. W tej powieści niemalże każdy bohater poniósł stratę i każdy radzi sobie z żałobą w inny sposób. Dessen stworzyła bardzo mądrą, ciepłą i dojrzałą powieść New Adult, w której każdy znajdzie coś dla siebie, bo tematów jest naprawdę wiele, a przy tym uniknęła infantylizmu, który zazwyczaj towarzyszy podobnym powieścią. Cóż więcej mogę powiedzieć: Takie książki chcemy czytać;)
Za egzemplarz powieści dziękuję wydawnictwu HarperCollins
Książka bierze udział w wyzwaniu:
Przeczytam tyle ile mam wzrostu: (+ 2,2cm.)
Przeczytam tyle ile mam wzrostu: (+ 2,2cm.)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję, za Twoją wizytę. Zostaw ślad swojej obecności...