"Wczorajsza róża"- Daria Rajda
"-Nie doceniasz mnie, kochany- odpowiedziałam pewna siebie- nie jesteś w moim typie.
- A jaki jest Twój typ?- Spoważniał jeszcze bardziej.
- A jaki jest Twój typ?- Spoważniał jeszcze bardziej.
- Miły, szczery, troskliwy...-zaczęłam wymieniać rozmarzona- ale przede wszystkim wierny i niegrający na wiele frontów jak ty.
-Marzysz o czymś nierealnym, wiesz."
Tytuł: "Wczorajsza róża" Autor; Daria Rajda Wydawnictwo: Novae Res Data wydania: 19.09.2018r. Ilość stron: 307 ISBN: 978-83-8147-056-8 |
Mówią, że przeciwieństwa się
przyciągają. Być może, ale czy może wyniknąć z tego coś
dobrego? Czy różnice, które początkowo wydają się pociągające,
nie stają się z biegiem czasu zgubne i w rezultacie, czy nie
staramy się upodobnić się wzajemnie do siebie i zatrzeć te sprzeczności?
Jedno jest pewne: relacje oparte na
przeciwnościach zawsze budzą zainteresowanie i właśnie tej
tematyce jest, w dużej mierze, poświęcona debiutancka powieść
Darii Rajdy- „Wczorajsza róża”
Magda- młoda, ambitna,
samodzielna kobieta zaraz po studiach. Jej świat runął w gruzach
gdy narzeczony zostawił ją dla „długich nóg w czerwonych
szpilkach”.
Krzysiek- Lokalny playboy.
Nieziemsko przystojny i równie bogaty wzbudza zachwyt płci
pięknej i zazdrość ich drugich połówek. Wiecznie wolny, bawiący
się życiem i kobietami.
Dwoje ludzi, których dzieli w
zasadzie wszystko, a łączy jedno uczucie: wzajemna niechęć. Ona
gardzi typem macho, który nie potrafi zaangażować się żadną
relacje. On widzi w niej kolejną panienkę, która powinna patrzeć
na niego maślanym wzrokiem i dziwi go, a zarazem pociąga fakt, że
jest inaczej.
Co stanie się gdy w wyniku zbiegu
nieprzewidzianych okoliczności będą zmuszeni spędzić ze sobą
noc? Zaczną patrzeć na siebie nieco przychylniejszym okiem? A może
nauczą się czegoś od siebie? Jedno jest pewne, skutki, jakie
będzie niosło za sobą te wydarzenie będą nieodwracalne, a zmiany
jakie zajdą w tej dwójce okażą się absolutnie nieprzewidywalne.
„Wczorajsza róża” to debiut
Darii Rajdy, muszę przyznać, bardzo udany debiut. Początkowo
miałam mieszane uczucia, gdyż bohaterowie to ludzie świeżo po
studiach, którzy właśnie wkraczają w prawdziwe, dorosłe życie,
a chwilami sytuacje i opisy przypominały mi bardziej poczynania
licealistów, którzy ledwo odebrali dowód osobisty i wydaje im się,
że są „dorośli”. Na szczęście autorka dość szybko przeszła
do właściwej części akcji i tutaj już bohaterowie prezentują
się jak na swój wiek przystało. Z mojej strony duży plus dla
autorki za właśnie taki przedział wiekowy bohaterów, bo obecnie w
literaturze jest ich bardzo mało. Zazwyczaj mamy albo powieści
typowo new adults gdzie królują nastolatkowie, którzy za wiele o
życiu jeszcze nie widzą, a później przeskakujemy w przedział
czterdziestolatek, którym życie już dało w kość i z jakiś
przyczyn muszą poukładać swój świat na nowo. A pomiędzy?
Pustka. I Daria Rajda właśnie w tę pustkę się idealnie wpisała,
za co dla niej duży plus.
Bardzo podoba mi się kreacja
bohaterów, opis ich przeżyć, emocji i przemiany jakie w nich
następują. Zarówno Magda, jak i Krzysiek to bohaterowie z krwi i
kości, ze swoimi wadami, słabościami, czasami irytują i ciężko
czytelnikowi zrozumieć ich decyzje, ale dzięki temu wydają się
bardziej prawdziwi i bliscy przeciętemu, szaremu człowiekowi.
Początkowo historia sprawia
wrażenie, kolejnej wersji bajki o Kopciuszku, ale nic bardziej
mylnego, a jeśli już chcecie rozpatrywać akcję tych kategoriach,
to jest to naprawdę bardzo abstrakcyjna aranżacja Kopciuszka z
jeszcze bardziej nieprzewidywalnym zakończeniem.
„Wczorajsza róża” to
niezwykle wciągająca historia o przeciwieństwach, które
przyciągają do siebie ludzi i przeciwnościach losu, które ich od
siebie oddalają. Pełna emocji i sprzecznych uczuć. To książka,
którą chwilami macie ochotę spalić ze złości, ale jednak chęć
przeczytania kolejnego rozdziału jest silniejsza i tak dotrwacie do
zakończenia, które okaże się jeszcze bardziej nieprzewidywalne
niż wszystko, co wydarzyło się wcześniej. Na tych nieco ponad
trzystu stronach autorka funduje czytelnikom emocjonalny
rollercoaster, więc przygotujcie się na sporą dawkę emocji, a
książka z pewnością Was nie zawiedzie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję, za Twoją wizytę. Zostaw ślad swojej obecności...