"Co byś zrobił, gdybyś mnie dogonił"- Anna Bednarska

"Mężczyźni czasami biegną za kobietą tylko po to, żeby powiedzieć, że nie mają jej nic do powiedzenia. Takie jest życie."

     Przeszłość zawsze ma wpływ na nasze życie, czy tego chcemy czy nie. Mniejszy bądź większy, ale ma, bo zawsze gdzieś z tyłu głowy mamy swoje doświadczenia, błędy, ludzi, którzy z różnych powodów byli dla nas ważni, a później zniknęli. I możemy sobie wmawiać, że przeszłość nie ma dla nas znaczenia, ale to tylko wyświechtane frazesy, bo tak naprawdę każde wydarzenie z przeszłości, każda napotkana na naszej drodze osoba, ukształtowały naszą osobowość, a więc pośrednio wykreowały naszą teraźniejszość. I nie ma w tym nic złego. Problem pojawia się w momencie kiedy nie potrafimy cieszyć się teraźniejszością, a zamiast tego ciągle żyjemy wspomnieniami. Z takim problemem zmaga się Helena Maj- bohaterka najnowszej powieści Anny Bednarskiej pt. "Co byś zrobił, gdybyś mnie dogonił"

      Helena Maj to z natury raczej spokojna, nieco rozchwiana emocjonalnie trzydziestolatka, która przed laty odniosła olbrzymi sukces jako autorka bestselleru, niestety był to jednorazowy "złoty strzał" bez dalszego ciągu, gdyż pod wpływem presji środowiska Helena zablokowała się i nie była w stanie napisać kolejnej książki. Obecnie prowadzi warsztaty "Pisz i romansuj", na których uczy kobiety jak napisać romans idealny, co z jednej strony przynosi jej sporo satysfakcji, a z drugiej zaś jest źródłem frustracji, gdyż nieustannie narażona jest na drażliwe dla niej pytania o jej książkę. 

     Życie prywatne kobiety również nie należy do najbardziej udanych- od czasu rozstania z Igorem, jest sama, a wspomnienia nieudanego związku są ciągle żywe w jej podświadomości, dodatkowo mieszka z przyjacielem-gejem, którego związek jest równie spokojny jak Bałtyk podczas sztormu. Dodamy do tego ciężarną siostrę i najlepszą przyjaciółkę, która pod wpływem impulsu zostawia rodzinę i wyjeżdża do słonecznej Hiszpanii i oto mamy pełny przegląd życia prywatnego naszej bohaterki. Prawie pełny, bo jest jeszcze ON. Antoni. Pojawia się znienacka, jako brat jednej z kursantek Heleny i jak to bywa w tego typu powieściach- nie znika aż do samego końca. Ale jeśli liczycie na romantycznego księcia na białym koniu to jesteście w olbrzymim błędzie. Antoni to tajemniczy, nieco mroczny mężczyzna z przeszłością, z którym jakakolwiek relacja wcale nie będzie należała do najłatwiejszych...

     Ciekawym elementem uzupełniającym fabułę jest jej tło, a mianowicie... zamach terrorystyczny. Tak właśnie. Wyobrażacie to sobie? Poznań. Centrum miasta. Środek dnia. I nagle wybuch. Ktoś podłożył bombę. Teoretycznie żyjemy w XXI wieku, mamy telewizję, internet, widzimy, że takie rzeczy dzieją się na świecie. I to nawet nie za oceanem, ale także w Europie. No właśnie- teoretycznie. A jak to wygląda praktycznie? Czy wyobrażamy sobie, że włączamy rano telewizor i widzimy informację o zamachu terrorystycznym w jedynym z polskich miast? Szczerze, nie sądzę. A właśnie z taką rzeczywistością zderza bohaterów swojej książki Anna Bednarska, pokazując przy okazji całe spectrum ludzkich zachować i relacji na tak dramatyczne wydarzenia, co raczej nie kojarzy nam się z lekką, kobiecą literaturą, więc duży plus dla autorki.  

      Mimo że od poprzedniej książki autorki- "Trudnego mężczyzny" (>recenzja<) minęły ponad trzy lata, świetnie pamiętam tamtą książkę i czytając "Co byś zrobił, gdybyś mnie dogonił" ciężko było mi pozbyć się porównań obu powieści, bo pewne elementy pozostały praktycznie niezmienne jak np. styl autorki, który jest bardzo charakterystyczny: krótkie zdania i pierwszoosobowa narracja prowadzona w czasie teraźniejszym to rzadko spotykany wybór i choć osobiście wolę narrację w czasie przeszłym, to autorka świetnie radzi sobie ze stylem, na który się zdecydowała.  Mimo że książka napisana jest w bardzo podobny sposób do "Trudnego mężczyzny" to znalazłam jedną, zasadniczą różnicę: "Co byś zrobił, gdybyś mnie dogonił" jest powieścią znacznie dojrzalszą od debiutu autorki, co zdecydowanie wpływa "na plus".

     "Co byś zrobił, gdybyś mnie dogonił" to niezwykle wciągająca, powieść z ciekawie prowadzonymi wątkami drugoplanowymi i elektryzującą relacją głównych bohaterów. Akcja książki płynie lekko i spokojnie, ale po tego typu powieściach nie spodziewam się raczej zadziwiających zwrotów akcji, więc osobiście nie widzę w tym problemu. Ta książka to dla mnie klasyka gatunku z powiewem świeżości, jaki zapewniają nieoczywiści bohaterowie. A jeśli dodamy do tego świetnie napisane dialogi, garść humoru i szczyptę refleksji to mamy gotowy przepis na udany wieczór, bo właśnie taka jest ta książka: bawi, wzrusza, chwilami zmusza do refleksji i z pewnością trafi w serce każdej romantycznej duszy.

Tytuł: "Co byś zrobił, gdybyś mnie dogonił"   Autor: Anna Bednarska   Wydawnictwo: Novae Res
                       Data premiery:26.11.2018r.   Ilość stron: 416   ISBN: 978-83-8147-165-7